W naszym przedszkolu mamy zajęcia kodowania. Postanowiłam przetestować roboty do kodowania - Geniboty - aby zobaczyć, czy mogą się przydać na języku angielskim.
- Geniboty mają dużo więcej funkcji, niż ja pokazuję (!) Jeśli będziecie ciekawi, to nagram więcej :)
- Na zajęcia języka angielskiego należy zmienić język Genibotów --> I najlepiej po zajęciach zmienić na polski, jeśli pożyczyliśmy je od nauczycielki polskojęzycznej :) --> JAK ZMIENIĆ JĘZYK GENIBOTA
Kolejna lekcja zdalna z przedszkolakami w wieku 4-6 lat. Tym razem uczyliśmy się nazw zawodów. Tak wyglądała lekcja (25-30min):
1) Witamy się piosenką (u nas "Hello, hello, can you clap your hands").
2) Pytaniao samopoczucie i o pogodę.
3) Poznajemy zawody: pokazuję uczniom prezentację ze zdjęciami i drillujemy słowa na różne sposoby. (Prezentację zrobiłam w Canvie, wersja darmowa. Poniżej przykładowe obrazki, ale mogę też udostępnić całość.)
4) Czas na piosenkę "Jobs song- who do you see?" - śpiewamy razem z pokazywaniem.
5) Moja magiczna torba jest wypełniona po brzegi - zobaczmy czym. Przedmioty z torby przymierzam, pokazuję dzieciom i pytam kim jestem. To zadanie wywołało wiele uśmiechu.
6) Czas na grę! Tym razem użyłam gotowej gry na Wardwall. Czytałam dzieciom słowa, a one wskazywały właściwe obrazki poprzez nazwanie koloru ich tła lub nazywając je oznaczoną literką (w zależności od gry).
7) Follow-up. Dla chętnych zostawiłam linki z grami o zawodach, w których należy dopasować wyraz do obrazka. Jedna dla starszaków, którzy potrafią czytać, a jedna z opcją wysłuchania.
Dziwne czasy... Od kilku dni w naszym przedszkolu prowadzimy zajęcia zdalne. Przyznam szczerze, że jeśli chodzi o dzieci w wieku przedszkolnym, to jestem zwolenniczką nagrywania interaktywnych filmów, a nie prowadzenia zajęć online. Nagrania są bardziej przemyślane, dziecko wszystko dokładnie słyszy i można je odtworzyć o dowolnej godzinie.
Nasze starszaki (5 i 6-latki) na prośbę rodziców mają całą serię zajęć z nauczycielem polskojęzycznym i sporo zajęć języka angielskiego w tygodniu. W związku z tym, że wychowawczyni anglojęzyczna jest na zwolnieniu lekarskim, to ja prowadzę zajęcia ZOOM w tej grupie. Zajęcia języka angielskiego na ZOOM odbywają się 3x w tygodniu i trwają 30min. Oto moje dzisiejsze zajęcia:
- Witam się z dziećmi znaną im piosenką ruchową i pytam o pogodę.
- Dzisiaj mieliśmy okazję przypomnieć sobie nazwy warzyw, które występują w piosence:
- Do powtórki użyłam własnego Wardwall'a, na którego zapraszam: KLIK
- Poćwiczyliśmy również z kartami pracy, które sama stworzyłam w Canvie. Powtórzyliśmy słówka na różne sposoby, wydobyłam kilka zabawkowych warzyw z Magic Boxa. Skorzystałam też z filmiku Marysi: obrazek większy dzieci czytają głośno, a mniejszy cicho. Zainspirowałam się pokazową lekcją Full of Ideas, która przypomniała mi o tym sposobie. Pamiętajcie jednak, że dużo łatwiej nagrać taką lekcję, niż ją poprowadzić na żywo- ja z przygotowanych wieeeeluuuu aktywności wykonałam zaledwie garstkę.
- Easter Egg --> Na koniec przeszliśmy do tematu wielkanocnego. Poprosiłam dzieci o narysowanie JAJA i przedzielenie go na 4 części (liniami). Pokazałam dzieciom moje jajo, gdzie widać było, że nr 1 jest na górze, a nr 5 na dole. Dawałam dzieciom instrukcje: number one is blue, number two is pink, itd. Następnie porównaliśmy nasze pisanki.
- Easter Egg Face--> Kolejnym zadaniem dla dzieci było wydanie mi polecenia gdzie i w jakim kolorze kropkę mam namalować. Moja twarz stała się pisanką. Wywołało to dużo śmiechu.
- Easter Egg Hunt--> Miałam jeszcze gotowe zadanie, którego zrobić nie zdążyliśmy. Zrobiłam zdjęcie sali dzieci, a następnie przykleiłam w losowych miejscach 7 papierowych pisanek. Zrobiłam drugie zdjęcie i miałam pokazać je oba dzieciom. Ich zadaniem miało być wskazanie mi, ile pisanek znaleźli oraz wspólne sprawdzenie zadania.
Korzystając z okazji życzę Wam dużo zdrowia i uśmiechu. Zapraszam do polubienia profilu bloga na FB --> KLIK