wtorek, 4 sierpnia 2015

Hummingbird's Hacks, czyli jak ułatwić sobie pracę w nowym roku szkolnym, cz.1.

Postanowiłam rozpocząć cykl Hummingbird's Hacks, w którym będę Wam pokazywała wyszukane w czeluściach internetu lub wymyślone przeze mnie sposoby na ułatwienie sobie pracy w szkole. Mam nadzieję, że uznacie te porady za użyteczne. Aby znaleźć więcej porad wpisz hacks w wyszukiwarce bloga.


Dzisiaj przygotowałam dla Was kilka trików, które ułatwią pracę z białą tablicą i markerami w nowym roku szkolnym.

Na luckylittlelearners.com znalazłam sposób na znikające markery ;) Wystarczy, że kupicie w pasmanterii rzep. Jedną część przyklejamy do tablicy (najlepiej u góry), a drugą część przyklejamy do markera. Skorzystacie?


Kolejne ciekawe ułatwienie, to pomysł na markerową gumkę do ścierania z firstgradefrenzy.com- zetrzecie nią szybko małe błędy. Przyklejamy miękką kulkę do markera. Myślę, że z powodzeniem można też pociąć gąbkę i przykleić kawałek do końcówki pisaka. Takie kuleczki znajdziecie w sklepach papierniczych lub działach arts&crafts. Ja moje kulki kupiłam w sklepie Tiger.

A co jeśli Wasza tablica wygląda mniej więcej tak?


Wtedy najlepiej zaopatrzyć się w płyn do tablic suchościeralnych i nie kombinować :) Jeśli takiego nie macie, to może Wam pomóc rozpuszczalnik lub zmywacz do paznokci - jednak zdecydowanie bardziej polecam wspomniany płyn.
Jeśli przypadkowo napisaliście coś zwykłym markerem permanentnym, a nie macie płynu do tablic, to poprawiając po śladzie właściwym markerem do tablic będziecie w stanie zetrzeć napis.

Podobają Wam się te pomysły i chcecie zobaczyć kolejne? Zachęcam do polubienia bloga na portalu Facebook (odnośnik znajdziecie w zakładce po prawej stronie szablonu).
Może macie jakieś swoje triki na użycie whiteboard markers? Zapraszam do komentowania :)

7 komentarzy:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Gdyby u mnie były tablice suchościeralne to chętnie wykorzystałabym trik z rzepem.. niestety u nas jeszcze króluje kreda ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Planuję też wpis dot. kred ;)

      Usuń
    2. Dzięki za pomysł usunięcia permanentnego markera. Ostatnio ścierałam go gumką - udało się, ale było dużo tarcia. Wypróbuję Twój sposób:)

      Usuń
  3. Markery permanentne ściera się po prostu spirytusem salicylowym :)

    OdpowiedzUsuń