środa, 16 grudnia 2015

Happy Hoppy, czyli test zestawu do nauki najmłodszych

Hello :) Dzisiaj sprawdzam zestaw Happy Hoppy od wydawnictwa Lingea, które możecie znać ze słownika internetowego --> SŁOWNIK



Happy Hoppy to zestaw do zabawy językiem angielskim. Mamy tutaj gry planszowe oraz memory oparte na podstawowym słownictwie, które wprowadzamy za pomocą dołączonych kart. Karty obrazkowe są niestety zbyt małe, aby użyć ich w szkole, ale sprawdzą się w domu i na korepetycjach. Podoba mi się, że do zestawu dołączona jest płyta z wieloma piosenkami - piosenek na zajęciach maluchów nigdy za wiele! :) Duży plus za teksty piosenek w książeczce z płyty, w wielu materiałach właśnie tego mi brakowało. Dodatkowym atutem są transkrypcje fonetyczne niektórych wyrazów, szczególnie przydatne jeśli zestawu używają nie-angliści ;)


Gry planszowe nie zachwycają obrazkami, ale są porządnie wykonane i z doświadczenia wiem, że dzieciom aż tak nie przeszkadzają nieco gorsze w moim przekonaniu grafiki. Skupiają się na zadaniu i o to chodzi. Dołączone kartoniki są solidne i z pewnością wielokrotnego użytku. 
Najbardziej spodobał mi się zestaw 40 kart pracy. Niby nic specjalnego, ale ileż czasu można zaoszczędzić szukając arkuszy na nasze regularne lekcje. Fajnie, że instrukcja jest po angielsku. Minusem dla mnie jest to, że kartki są włożone do pudełka luzem (zabezpieczone folią) - wolałabym je mieć w zbindowanej formie, nadal łatwo by się kopiowało, ale też wygodnie przechowywało.


 

Moja ostateczna ocena zestawu jest pozytywna. Nie zachwyca mnie oprawa graficzna, ale jest to solidne wykonanie. Plus za płytę i karty pracy, których można użyć jako dodatków do regularnych zajęć. Zestaw wart ceny proponowanej przez wydawcę.
Jeśli chcielibyście sami przetestować płytę Happy Hoppy, to zajrzyjcie na fanpage bloga. Odbywa się tam szybki konkurs, w którym trzy osoby mają szansę wygrać CD :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz