niedziela, 7 lutego 2016

DIY stamps, czyli po co mi korki

W dzisiejszym wpisie pokaże Wam sposób na wykonanie własnych stempli. Możecie ich używać do różnego typu zadań, a także do tablic motywacyjnych - ogranicza Was jedynie wyobraźnia :-) Nawet starsi uczniowie będą zadowoleni z takiego typu aktywności!

Do wykonania stempla potrzebujecie: korek, kartę piankową, klej polimerowy (oraz poduszkę z tuszem na później). Przydadzą się też ozdobne dziurkacze. (Wszystkie te rzeczy znalazłam na allegro)




Zaczynamy od zadania dla starszych uczniów. Chyba każdy zna tę grafikę:

Może ona być doskonałym punktem wyjścia do lekcji dot. używania znaków interpunkcyjnych. Poniżej przykładowa karta pracy. Rozdajemy uczniom stemple, aby uczynić zadanie ciekawszym. Takie zadanie spodoba się nawet licealistom, którzy zapewne nie znają takich atrakcji z ubiegłych lat ;-)


 Korkowe stempelki nadają się idealnie do tablic motywacyjnych, a także gier typu BINGO (pamiętacie o nakrętkach od butelek do BINGO? ;) --> klik). Sami wybierzcie odpowiednie wzory i stwórzcie własny zestaw stempli za kilka złotych. Poniżej inspiracje dla Was. (Tablice motywacyjne i BINGO tworzymy wg własnych potrzeb). 






Moja rada: laminujcie karty do bingo (lub obklejcie taśmą klejącą). Wtedy będą wielokrotnego użytku - tusz po pieczątkach schodzi za pomocą wilgotnej szmatki.

A może do walentynkowych lekcji, które znajdziecie tu --> klik, użyjecie takiego stempla? :-)



18 komentarzy:

  1. Rewelacyjny pomysł! Tylko skąd ja teraz korki do wina wytrzasnę, haha :) Chyba trzeba poprosić wszystkich znajomych, żeby odkładali :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wystarczy wypić kilka butelek ;) a na poważnie, to są czyste korki na allegro :)

      Usuń
  2. Super kreatywny pomysł! Ja mam cały duży wazon korków, będzie na co wykorzystać!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie też mam dużo, bo wiedziałam, że się kiedyś przydadzą! :) Jak coś to mogę się podzielić.

      Usuń
  3. Świetny pomysł i jaki prosty! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. W końcu na coś się przydadzą te korki zbierane parę lat ;) Tylko teraz jeszcze piankę muszę kupić i klej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba dałoby radę powycinać wzroki w samym korku :)

      Usuń
  5. Oj ile wina będzie trzeba wypić żeby nazbierać korków :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo fajny artykuł! Dzięki za wspaniałą inspirację, wypróbuję Twój sposób na mojej córce:) a przy okazji babskiego wieczoru z moimi koleżankami nazbieram dużo korków od wina! :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo ciekawy pomysł z korkiem. Ja stosuję raczej tylko naklejki motywujące i pieczątki stempelki. Często w sklepach sieciówkach można kupić w bardzo dobrej cenie takie akcesoria przed początkiem roku szkolnego. Albo motywująco zrobić tez maskotki.
    Pisałam o tym na blogu: http://szuflada-jezykowa.blogspot.com/2016/01/maskotki.html
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. świetny pomysł no i wiele radości dla dziecka. Super!

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajny pomysł! :) Jako dziecko pewnie wszędzie bym przybijała takie pieczątki :D

    OdpowiedzUsuń