niedziela, 9 czerwca 2019

Designed thinking, czyli pozwól swoim uczniom na kreatywność

Czy w swojej pracy macie czas na to, aby realizować z uczniami zajęcia metodą designed thinking?


Dla osób, które nie do końca wiedzą na czym polega DT powiem tylko, że jak to często z metodami bywa, nie ma jednej prawidłowej definicji. Najogólniej można powiedzieć, że jest to planowanie, testowanie i wdrażanie innowacji. Jednym z bardziej  trafnych opisów wg mnie jest ten pochodzący z Hardward Business Review, czyli naturalna zdolność do przychodzenia z nowymi pomysłami przy jednoczesnej ciekawości do ich testowania. Przy okazji, z artykułu dowiadujemy się też, że kreatywność nie jest jedynie talentem, ale że trzeba nad nią stale pracować.
O ile w warunkach szkolnych możemy sobie pozwolić na creative writing, tak na projekt designed thinking może nam zabraknąć czasu czy narzędzi. Ale czy na pewno? Jeśli tylko to nas ogranicza, to nie ogranicza nas nic :) Poniżej znajduje się film, który pokazuje jak fajne zajęcia o ultimate animals przeprowadzili nauczyciele współpracujący z Davidem Lee. Planuję zaadaptować ten temat na potrzeby mojej grupy już w te wakacje. Na tym krótkim filmie pokazane jest jak pracowali uczniowie, jakie mieli zadanie i z jakich etapów powinien się składać projekt DT. 


 
Wierzę, że moi uczniowie będą bardzo zmotywowani pracując tą metodą, a to przyczyni się do większego zaangażowania w te super-kreatywne zajęcia. Z pewnością podzielę się z Wami efektami mojej pracy, kiedy sama przeprowadzę podobny projekt z moimi uczniami. Zanim jednak to zrobię, to już nie mogę się doczekać warsztatów, na które idę już w ten piątek. Mowa o Designed Thinking Challenge prowadzonym przez Early Stage. Więcej informacji znajdziecie na FB --> klik. Koniecznie dajcie znać, jeśli również zapisaliście się na to wydarzenie :)