Regulamin konkursu

niedziela, 9 września 2018

Bugs Team Starter, czyli zestaw dla zerówki

W tym roku prowadzę angielski jedynie w grupie "0". Dla moich uczniów wybrałam Bugs Team Starter z tego względu, że chcę ich przygotować do pracy z 'doroślejszym' podręcznikiem. Poprzez doroślejszy mam na myśli: format i typ zadań. Słownictwo na etapie "0" jest ubogie, więc będę się wspierać dodatkowymi materiałami, które pojawią się na blogu (moje dzieciaki z zerówki świetnie sobie radzą z językiem angielskim). Poza tym, lubię testować nowości :)



Każdy uczeń ma zeszyt ćwiczeń, w którym znajdują się: płyta, naklejki do zadań, wypychanki. Ja będę się posiłkować książką nauczyciela, flashcardami, story cards, płytą nauczyciela oraz pacynkami. Na uwagę zasługuje część 'karty sukcesu', które wg mnie mogą służyć jako 'sprawdziany' - oczywiście tylko kontrolnie, ale dzięki zaznajomieniu uczniów z taką formą pracy już teraz, szkolne testy i kartkówki nie będą dla nich stresujące. Po każdym unicie uczeń otrzyma kartę, którą wypełniać będzie indywidualnie. Polecenia znajdują się na płycie, ale myślę, że będę je lekko modyfikować, żeby stanowiły większe wyzwanie dla moich zerówkowiczów. 



Pełen opis zestawu Bugs Team Starter znajdziecie tutaj --> KLIK

W niedługim czasie pojawią się wpisy z opisem zajęć z użyciem Bugs Team Starter, a także konkurs z nagrodą, która powinna przypaść do gustu nauczycielom dzieci w wieku wczesnoszkolnym <3

4 komentarze:

  1. Bardzo fajna seria. Ja tylko z bugsow korzystam w szkole podstawowej. a twoje dzieci na pewno lepiej będą przygotowane do nauki w szkole i do pracy z książkami.

    OdpowiedzUsuń
  2. Obecnie zdobyć zainteresowanie dzieci nie jest wcale tak prosto. Nic więc dziwnego, że nauczyciele i producenci pomocy naukowych wprost prześcigają się w pomysłach. Ten tutaj wygląda uroczo i przyjaźnie, dzieci na pewno go lubią. Tylko czy potrafi zatrzymać ich uwagę na dłużej i zmotywować do nauki?

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak miło widzieć, że nauczyciel najmłodszych z takim zaangażowaniem podchodzi do swojej pracy. :) Jestem przekonana, że "czym skorupka za młodu nasiąknie...". Praca z maluchami na pewno daje mnóstwo satysfakcji! Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń