Sytuacja, w której dziecko skończyło dane zadanie szybciej, niż inne nie musi oznaczać, że jest na dużo wyższym poziomie, niż reszta klasy. Często wynika to z umiejętności szybkiego pisania, czy chęci bycia zawsze pierwszym (co niestety przyczynia się do błędów w wykonanej pracy). Nie zmienia to jednak faktu, że takiego ucznia należy zająć inną pracą. Początkowo zasypywałam early finishers kserówkami z dodatkowymi zadaniami. Postanowiłam jednak ułatwić życie sobie, a jednocześnie urozmaicić je moim uczniom i wprowadzić planszę z wyzwaniami, które dziecko może wykonywać w czasie, kiedy czeka na resztę klasy, aż wykonają dane polecenie.
Oto moja tablica:
Jak to działa?
Zadania 1-3 i 7-9 chyba nie wymagają tłumaczenia, wystarczy zostawić dla uczniów kartki, na których będą mogli podejmować wyzwania. Wybrałam takie zadania, które mogą się spodobać grupom, które uczę. Zadania 4-6 stanowią obszerniejszą pracę i mogą być kontynuowane przez cały rok. Oto ich opis:
ONE DOLLAR WORD CHALLENGE:
Na tablicy korkowej zawiśnie plakat z alfabetem i wartością odpowiadającą danej literce - z liter należy ułożyć słowo za dolara :) Plakat pochodzi z bloga dot. nauki matematyki
http://fourthgrademathnut.blogspot.com
RESEARCH CHALLENGE:
Dzieci zaczynają pracę nad swoim projektem w klasie, a kontynuują ją w domu. Wymyślają temat i pytania do niego, aby w domu odszukać odpowiedzi. Później dzielą się swoimi odkryciami na forum klasy.
DIARY CHALLENGE:
Uczniowie prowadzą dziennik/ pamiętnik - albo w osobnym zeszycie, albo na końcu zeszytu przedmiotowego. Mogą dokumentować swoje spostrzeżenia z lekcji lub generalnie z całego dnia.
Zdam relację za jakiś czas, które z zadań najbardziej przypadło do gustu moim uczniom.
Zachęcam do dzielenia się Waszymi pomysłami w komentarzach.